Skinner
Wspominałem o Skinnerze. Jest to bardzo ciekawy wobler o intensywnej pracy na boki. Po mocnym pociągnięciu zatacza krótkie i szersze łuki. Schodzi do 1,5 m głębokości. I tu ciekawostka: najlepiej łowiło mi się nim używając zestawu castingowego. Mocne, krótkie szarpnięcia powodowały, że machał korpusem na boki podobnie jak glidery. Kilka razy dał mi ładną rybę. Jednak jego bardzo intensywna praca w połączeniu z niemrawymi braniami powodowała, że czasami te przebiegłe esoxy łapały za grzbiet woblera zostawiając kotwice poza pyskiem. Parę razy widziałem, jak szczupak „aportuje” mi przynętę jak pies z patykiem w zębach.