
Sposoby prowadzenia przynęt w danym okresie sezonu też różnią się od siebie: wiosna = wolne podbicia kołowrotkiem; lato = szybkie podwójne podbicia wędziskiem lub pojedyncze kołowrotkiem; jesień = leniwe podbicia kołowrotkiem lub nawet wleczenie po dnie. Sam, łowiąc sandacze na Wkrze, najczęściej sięgam po gumy, m.in.: Reno Killer, Lunatic. Ciężar główek jigowych, tak jak bywa na każdym łowisku, dobieramy w stosunku do głębokości wody, szybkości nurtu, oczekiwanego rodzaju opadu (szybki lub wolny). W przypadku Wkry przez cały rok stosuję główki z przedziału 5-15g.
Sandacze są jednym z niewielu gatunków ryb, których złowienie daje wędkarzowi niezwykłą satysfakcję; tym bardziej, jeżeli pochodzą z łowiska mało kojarzonego z tym gatunkiem. Dlatego starajmy się zgłębiać tajemnice naszych zbiorników lub regionalnych historii o łowionych rybach, a może się okazać, że nasza rzeka jest doskonałym łowiskiem "niespotykanych" dotąd gatunków. Pamiętajmy też, że ryba złowiona w takich okolicznościach i będącą pewnego rodzaju ewenementem zasługuję na druga szansę... Zwracając jej wolność przyczyniamy się tym samym, może do powolnego, ale systematycznego zwiększania pogłowia danego gatunku w naszej rzece, jeziorze, zalewie.
Radosław Witólski