Pierwszego grudnia tego roku odbyły się zawody z cyklu Dziki MegaBAITS o nazwie Zimny feeder.
Pogoda dopisała, ryby też były (najmniejsze jazgarze i kilkukilogramowe leszcze), ale najważniejszym czynnikiem zawodów byli i będą LUDZIE. Otóż, gościliśmy wspaniałych zawodników, atmosfera podczas kilkugodzinnej tury była doskonała, ryby się pojawiały. Pomagała nam również Policja Wodna zapewniając bezpieczeństwo.
Relacja z zawodów już niebawem. A teraz, w tym miejscu, chcę wyrazić ogromne podziękowanie: Zawodnikom za trud dotarcia do Wrocławia (również z terenu Czech) i stawienia się na łowisku, licznym Członkom i Zarządowi Koła Czarna Łacha z Siechnic za duży wysiłek podczas urządzania terenu zawodów oraz obsługi zawodników, Szymonowi Ciachowi (Team MegaBAITS) za ogrom włożonej pracy w organizację w terenie oraz rozmowy z pozostałymi sponsorami zawodów.
Waldemar Ptak, reprezentujący współorganizatora i sponsora markę MegaBAITS
web
