Spinning Guide Select Phantom użytkuję od kilku lat, sięgam po niego chętnie i często. Dla siebie wyszukałem go w kilkudziesięciomodelowej ofercie GS, sugerując się jedynie w fazie wstępnej wyboru opisem katalogowym.
Opis katalogowy to pierwszy krok do rozeznania się np. w ofercie wędzisk – potencjalny nabywca katalog firmowy Dragon może traktować z dużą dozą ufności, oczekując istotnej pomocy w odnalezieniu się w mnogości oferty.
Przeważająca ilość klientów podchodzi do opisów katalogowych dość schematycznie, a najczęściej popełnianym błędem jest niezwracanie uwagi na charakter grupy wędzisk, co ma wpływ na interpretację opisu. Przykładem - doskonałym przykładem, powinienem napisać - jest opis wędziska GS Phantom. Oto jego fragment: „[…] od bardzo delikatnego okoniowego Phantoma (c.w. 2-12 g) […]”. Po przeczytaniu, skojarzenie nasuwa się samo; oczyma wyobraźni widzimy spinning do dłubania okoni (może nawet okonków – jak to u nas bywa z wielkością tych ryb), pokrewny delikatniejszym spinningom jak NanoLite Spinn 14 lub Moderate II 2-16 g, a może nawet Viper X-Fine (świetna i niedroga okoniowa wklejanka). Gdzie leży pomyłka, ów błąd w interpretacji treści katalogowej? Leży w pominięciu szalenie istotnej cechy blanków Guide Select: te blanki mają ponadprzeciętny zapas mocy, nieco inną charakterystykę pracy blanku, są mocne, nieco mięsiste i zarazem czułe. Tę okoniową „delikatność” GS wolę nazwać „czułością” istotną podczas łowienia okoni.
Czy ja wybrałem ten spinning do łowienia okoni? Tak, wybrałem wprawdzie do łowienia okoni, ale… zdecydowanie woblerem typu poper (najchętniej używam Salmo POP). Kto łowi powierzchniowo poperem ten wie, jak duża różnica tkwi w dłubaniu okoni i okonków a chlapaniem na powierzchni woblerem wabiąc drapieżniki do spektakularnego ataku. Samo prowadzenie 6-centymetrowej przynęty nie stanowi obciążenia dla wędziska. Inaczej dzieje się w momencie gwałtownego ataku na przynętę oraz po zacięciu dużego okonia lub mniejszego szczupaka (a ten jest bardzo częstym przyłowem) – błyskawicznie następuje krótkotrwałe przeciążenie i po chwili przeobraża się w niemałe obciążenie, chwilami nasilające się, gdy łowię nad roślinami. I w tej roli cudownie sprawdza się Phantom. Takie właśnie są spinningi Guide Select: czułe, a zarazem odporne na przeciążenia i z dużym zapasem mocy.
W świetle powyższego zapewne nikogo już nie zdziwi, że także Phantoma zabieram na klenie z łodzi i łowione podczas brodzenia, silne pstrągi potokowe, bolenie przybrzeżne w mniejszej rzece, a nawet w roli zapasowego blanku do łowienia z łodzi walecznych belon. Co powoduje, że Phantom posiada tak szeroki zakres użyteczności? Wprawdzie posiada akcję X-Fast, ale dysponuje znakomicie opracowanym ugięciem, cudownie amortyzuje szaleństwa walczącej ryby, a ugięcie nie umniejsza zdolności do skutecznego zacięcia (lub docięcia) z nieco większej odległości. Jest to swoiste połączenie cech, które tylko nielicznym konstruktorom wędzisk się udaje. Wielu wędkarzy docenia te walory Guide Select, czego najlepszym dowodem jest niegasnąca popularność tych wędzisk.
Aby ocenić przydatność wędziska, w pierwszej kolejność należy wziąć je do ręki i oględzinom poświęcić kwadrans, a w drugiej – pójść z nim na ryby. Serdecznie zachęcam Was do zapoznania się z Phantomem. Warto.
Waldemar Ptak
Więcej o wędziskach GS czytaj TUTAJ